W środę po godzinie 12.00 strażnicy miejscy karali kierowców, którzy zostawiali swoje auta na parkingu przy Urzędzie Miejskim. Jednemu z kierowców strażnicy na miejscu wystawili mandat. Na drugim aucie założyli blokadę.

- Właścicielem tego parkingu jest urząd - wyjaśnia Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Pabianicach. - Żeby tam zaparkować, trzeba mieć pozwolenie od prezydenta.