Dziś (w sobotę) pękła rura z gorącą wodą ułożona w ulicy Mokrej na Bugaju - przy Szkole Podstawowej nr 3. Pracownicy Zakładu Energetyki Cieplnej od godziny 14.00 pracują przy naprawianiu rury. Awarię najwcześniej mogą usunąć około północy. Jeśli się nie uda, mieszkańców okolicznych bloków czeka zimna noc. Ciepła jest pozbawionych około tysiąca osób.
- Najtrudniej było zlokalizować awarię - tłumaczy Florian Wlaźlak, prezes ZEC-u. - Później był problem z autami stojącymi w miejscu, gdzie w ziemi pękła rura. Musieliśmy je przesunąć.
To już druga awaria sieci ciepłowniczej w mieście. 1 stycznia przed południem pękła skorodowana rura w ulicy Tkackiej. Całą noc mieszkańcy części Piasków mieli zimne kaloryfery, a w kranach nie było ciepłej wody.