„Ja i moja czteroosobowa rodzina mamy do czynienia z absurdalną sytuacją. 26 października odebrałam telefon z sanepidu z informacją, że jestem zakażona koronawirusem i na naszą rodzinę zostaje nałożona kwarantanna na 20 dni. Podczas teleporady w "Eksulapie", lekarz prowadzący przekazał mi informację, że izolacja ma trwać krócej, do 3 listopada. Zadzwoniłam, więc do sanepidu z prośbą o wyjaśnienie, która wersja nas obowiązuje. Nikt nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Sanepid zrzucił odpowiedzialność na policję. Skontaktowaliśmy się więc z komendą. Okazało się, że w systemie widnieję tylko ja. Nie wiemy, czy jak mąż wyjdzie 4 listopada do pracy, za płotem nie zatrzyma go policja. Mimo usilnych prób wyjaśnienia sprawy, nadal nie wiemy co robić.”
Przeczytaj też: Punkt pobrań przenosi sie do centrum
Komentarze do artykułu: Absurdy kwarantanny w Pabianicach
Nasi internauci napisali 3 komentarzy
komentarz dodano: 2020-10-28 20:46:57
To ty Alexis_ dopiero wyjaśniłaś w czym niuanse! A tak być nie powinno! bo to nie jest problemik "pantofelkowy"!
Ale dzięki!
komentarz dodano: 2020-10-28 15:37:14
Osoba zakażona czyli z wynikiem pozytywnym na obecność koronawirusa jest w izolacji nie na kwarantannie, izolacja trwa 10 dni chyba że wystąpią objawy wtedy decyduje lekarz POZ. Natomiast kwarantanną objęci są członkowie rodziny osoby zakażonej i ich kwarantanna trwa 20 dni. Pani z sanepidu tłumaczyła to iż w 10 dniu izolacji osoba chora może zarazić swoją rodzinę wiec dlatego oni mają kwarantannę wydłużoną o kolejne 10 dni, czyli tak jakby mieli 2x z rzędu kwarantanne.
Czyli w praktyce osoba zakażona może po 10 dniach jeśli nie ma objawów i lekarz POZ nie przedłuży izolacji chodzić sobie swobodnie po ulicy itp a członkowie jej rodziny w dalszym ciągu 10 dni siedzą zamknięci w 4 ścianach.
Mam nadzieję że pomogłam i przesyłam dużo cierpliwości w obecnej sytuacji.
komentarz dodano: 2020-10-28 12:54:27