Pabianiccy harcerze nie płacą czynszu i rachunków za ogrzewanie siedziby swego Hufca ZHP przy ul. Gdańskiej 6.
Już mają ponad 60.000 zł zaległości.
– Na wiosnę ich dług może sięgnąć ponad 100.000 zł. Co robić z takimi instytucjami? – pytał Zbigniew Skowroński, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, która administruje budynkiem przy Gdańskiej. – Przecież za ogrzewanie tego budynku ZGM musi płacić Zakładowi Energetyki Cieplnej.
O kłopotach finansowych ZHP Skowroński poinformował radnych miejskich podczas obrad Komisji Gospodarki Komunalnej.
– Zwróciłem się do ZHP, by zapłacili, postraszyłem egzekucją – tłumaczył radnym. - Mogę zaproponować harcerzom inne miejsce, nieogrzewane. Mogę wyprowadzić ich z ulicy Gdańskiej.

(więcej – w papierowym Życiu Pabianic)