Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Arkadiusz Jaksa przeprosił pabianiczan za wpis radnego Marka Błocha na portalu społecznościowym. Wpis taki radny Błoch zrobił w nawiązaniu do protestów przed Sejmem. Wydarzenia te i protestujących radny powiatowy skomentował pisząc:

"Dziś na ulice wychodzą śmiecie…ludzie to wychodzili w stanie wojennym…już zapomnieliście…ubeckie pomioty…!!!"

Wpis zniknął z portali, ale niesmak został. Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu głos w tej sprawie zabrał wiceprzewodniczący Rady Powiatu.

– W Warszawie protestowali także pabianiczanie, godni mieszkańcy naszego miasta i powiatu – stwierdził radny Jaksa. – Czuję się w obowiązku przeprosić ich za wypowiedz radnego Błocha.

Potem Jaksa zdjął marynarkę i włożył koszulkę z napisem: Wolny Sejm, Wolne Media, Wolni Polacy.

Część radnych z klubów PO i SLD podniosła kartki z podobnymi napisami. W tym momencie radni PiS gremialnie wyszli z sali obrad. Wrócili na swoje miejsca po zakończeniu wystąpienia Jaksy. W imieniu klubu PiS głos zabrał Włodzimierz Stanek.

– My jako klub zgadzamy się z radnym Jaksą w tym, że nie lubimy cyrku. Dlatego postanowiliśmy wyjść z sali – wyjaśnił.

– Ja tylko protestowałem przeciwko występom w cyrku tresowanych zwierząt – odparował Jaksa.