Przed godziną 16.00 ciężarówka renault premium kieleckiej firmy jechała ul. Orlą w stronę cmentarza. Na wysokości Pięknej auto wpadło na chodnik, ścięło latarnię i rozbiło ogrodzenie posesji. Nieprzytomnego kierowcę: 46-letniego Lecha J., ratownicy z pogotowia wyciągnęli z szoferki. Prawie 40-minutowa reanimacja nie powiodła się. Kierowca miał zawał serca. Usuwanie skutków wypadku trwało kilka godzin.
Policjanci zabezpieczyli tachografy. Sprawą zajął się prokurator.

r.