ad

Łódzka Caritas przygotowała 100 tysięcy świec, które od niedzieli będzie można kupić w parafiach naszej archidiecezji.

- Corocznie dzięki akcji w całej Polsce dożywiamy tysiące dzieci w szkołach i świetlicach, zapewniamy im pomoce edukacyjne oraz letni wypoczynek – mówi Tomasz Kopytowski, rzecznik prasowy Caritas. - Ponadto 10 groszy z każdej świecy przeznaczane jest na pomoc dzieciom z zagranicy.

Początki Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom sięgają roku 1993. Pilotażową akcję przeprowadzono wówczas w kilku diecezjach. W 1994 roku na zebraniu dyrektorów diecezjalnych Caritas w Rusinowicach akcja zyskała wymiar ogólnopolski. Początkowo miała też inną nazwę – „Bożonarodzeniowa Świeca Caritas”. Jej symbolem była świeca z napisem Caritas, która miała stać na wigilijnym stole, przy dodatkowym nakryciu i wyrażać gotowość domowników na przyjęcie Chrystusa w każdym, kto wymaga pomocy. Cały dochód ze sprzedaży świec przeznaczany był na pomoc dzieciom z ubogich rodzin, zwłaszcza na sfinansowanie dożywiania w szkołach.
Inicjatywa spotkała się z wielkim odzewem wiernych. Na zebraniu dyrektorów Caritas diecezjalnych w 1995 roku postanowiono, że projekt będzie kontynuowany pod nazwą "Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom". W promocję zaangażowały się środki społecznego przekazu – krajowe i lokalne.
W 1996 roku w Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom włączyli się harcerze z ZHP prowadzący w Polsce akcję przekazywania Betlejemskiego Światła Pokoju. Światło zapalane w grocie Narodzenia Pańskiego, a wraz z nim wigilijna świeca Caritas, docierało m.in. do prymasa Polski, prezesa Rady Ministrów, prezydenta RP, Sejmu i Senatu.