W poniedziałek pabianicki PiS chciał wydalić z szeregów partii troje radnych miejskich: Bożennę Kozłowską, Andrzeja Żeligowskiego i Jarosława Lesmana. Był też wniosek o wykluczenie z klubu radnych Iwony Marczak. Powód? Nielojalność radnych podczas głosowania nad absolutorium dla prezydenta Grzegorza Mackiewicza. Radni PiS postanowili głosować przeciwko. Tymczasem obowiązywała dyscyplina partyjna, której wymienieni radni nie uszanowali.
Tego samego dnia radny Jarosław Lesman poprosił pabianickie władze partii o spotkanie.

– Zgodziliśmy się – mówi Sławomir Szczesio, szef klubu radnych PiS w Radzie Miejskiej. – Jeśli ktoś prosi, nie wolno odmówić.

 Do spotkania doszło późnym wieczorem. Obecny był także senator Maciej Łuczak.

– Spotkaliśmy się i wysłuchaliśmy pana radnego – informuje Szczesio.

Owocem spotkania jest decyzja o cofnięciu wniosku o wykluczeniu radnego Jarosława Lesmana z Prawa i Sprawiedliwości.