Wczoraj Łódź tonęła w wodzie. Silne opady deszczu spowodowały istny kataklizm. Sparaliżowały ulice, uwięziły kierowców w autach. Zalane zostały m.in. dworzec Łódź Fabryczna, prokuratura, Teatr Wielki i szkoła. Ze względu na nieprzejezdność ulic i paraliż komunikacji miejskiej wielu mieszkańców Pabianic z opóźnieniem dotarło do domu.
Czy Pabianicom grozi powtórka z burzy 13 kwietnia? Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego uspokaja: na obszarze naszego województwa nadal występują burze z intensywnymi deszczami, ale stopniowo zanikają. Jest zatem nadzieja, że przez ulicę "Grota" przejdziemy dziś suchą stopą.
Komentarze do artykułu: Łódź wczoraj... popłynęła. Czy grozi nam to samo?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy