– Miejmy nadzieję, że może w marcu prace się zakończą – mówi Maciej Zalewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Do tej pory nie dostaliśmy formalnej informacji od wykonawcy o zmianie terminu.
Największy problem pabianiczanie mają z ulicą Rypułtowicką, która została zamknięta dla samochodów rok temu. I nadal nie można nią jeździć.
– Podobno wykonawca bardzo przyspieszył z pracami. Pogoda też mu sprzyja, więc może niebawem będzie można jeździć Rypułtowicką do Łodzi – dodaje Zalewski.
Być może już wiosną wjedziemy na estakadę w okolicach sklepu IKEA, miniemy kilka podmiejskich wsi i wyjedziemy przy stacji benzynowej między Chechłem a Dobroniem.
Budowa 15 km drogi ma kosztować 513,7 mln zł. Za opóźnienia GDDKiA naliczy kary umowne.