W najbliższą niedzielę, 13 lutego w kościele NMP Różańcowej w Pabianicach o godz. 12.30 zostanie odprawiona msza św. w intencji Sybiraków, w 71. rocznicę pierwszej masowej deportacji Polaków przez Związek Sowiecki.

Wczoraj (10 lutego) przed Gimnazjum nr 3 w Pabianicach starosta pabianicki Krzysztof Habura i przewodniczący Rady Powiatu Florian Wlaźlak złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary Syberii.

10 lutego 1940 r. władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji obywateli polskich, w czasie której według danych NKWD do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono około 140 tys. ludzi. Wśród nich Polacy stanowili mniej więcej 82 proc. Wywożono również Ukraińców i Białorusinów.
Deportacja przeprowadzona odbyła się w straszliwych warunkach, które dla wielu były wyrokiem śmierci. W czasie jej realizacji temperatura dochodziła nawet do minus 40 st. Deportowanych przewożono w wagonach towarowych z zakratowanymi oknami. Podróż na miejsce zsyłki trwała niekiedy nawet kilka tygodni. Warunki panujące w czasie transportu były przerażające, ludzie umierali z zimna, z głodu i wyczerpania. Po dotarciu na miejsce zsyłki zesłańców czekała niewolnicza praca, nędza, choroby i głód.
Kolejne deportacje obywateli polskich przeprowadzono w kwietniu i czerwcu 1940 r. Ostatnią rozpoczęto w przededniu wojny niemiecko-sowieckiej pod koniec maja 1941 r. W sumie według danych NKWD w czterech deportacjach zesłano około 330-340 tys. osób. Ich celem była eksterminacja elit oraz ogółu świadomej narodowo polskiej ludności, miały one rozbić społeczną strukturę, dostarczając jednocześnie totalitarnemu sowieckiemu imperium siłę roboczą.
Źródło: portal historyczny www.dzieje.pl