kilka lat temu chyba amerykanie chcieli wybudować u nas spalarnie jedną z najnowocześniejszych w europie byśmy zarabiali na niej krocie bo spalalibyśmy smieci z rejonów sąsiednich ale oczywiście mądrzy pabianiczanie stwierdzili że cięzarówki rozjeżdzą ulice a dym bedzie czarny i smierdział z komina spalarni. teraz łódż wybuduje spalarnie i bedziemy bulić 100% więcej za smieci tak jak za ścieki
to są własnie ludzie z pabianic

Co do Ksawerowa.
W kwocie 131 mln zł są 4 wagony niskopodłogowe PESA po 8 mln zł.
Nie musimy ich kupować, a na pewno nie od razu.
Tabor w sumie powinna zakupić MPK Łódź, a my tylko zlecać usługę.
Zgierz nie kupuje taboru.
Także zostaje około 100 mln złotych.
Długość toru w Pabianicach i Ksawerowie jest jak 72:28 (mam dokładny schemat linii). Niech będzie to podział 70 : 30 mln zł.

Przy dofinansowaniu 85% dla Ksawerowa koszt wynosi (1-0,85 x 30)=4,5 mln zł.
To jest zupełnie w ich zasięgu. Ostatnio wybudowali obiekty sportowe za więcej. Oczywiście muszą powiedzieć: w tym roku realizujemy ŁTR jako inwestycję strategiczną. Ale jeśli widzą niepewną postawę Pabianic to trudno oczekiwać takiej decyzji.
Kwestia czy składamy wniosek wspólnie czy oddzielnie.

A nam zostaje wtedy koszt 70 mln zł pomniejszony o dofinansowanie.
Może to być nawet zmniejszone nawet o 59,5 mln do 10,5 mln zł!

Zostaje problem poręczenie kredytu, ale tutaj, jeśli samo poręczenie miasta i gminy nie wystarczy to muszą pomóc władze na szczeblu wojewódzkim czy ministerialnym. Sądzę, że byłaby to formalność.

Po realizacji podstawowej trasy tramwaju można śmiało myśleć o 3 km odcinku na os. Bugaj, który zapewniłby rentowność inwestycji i umożliwił przewóż pasażerów z tego osiedla nie tylko do Łodzi ale również w samych Pabianicach.

Trzeba tylko chcieć uwierzyć, że jest to realne.
Skoto w Zgierzu się da to u nas również.
Mało tego w Zgierzu władze chciały pociągnąć tramwaj na osiedle 650-lecia, ale tutaj spółdzielnia cofnęła zgodę na dzierżawę gruntu pod torowisko, bowiem zaprotestowali mieszkańcy jednego z bloków.
Dlaczego protestowali ? Bo tramwaj kojarzy się u nas nadal z czymś co jeździło jako 41 i krzywymi łódzkimi torami. O to chodzi o coś zupełnie innej jakości. Wystarczy wyjrzeć poza Pabianice i Łódź i zauważyć, że już jesteśmy daleko w tyle za innymi miastami. Możemy być jeszcze dalej...

Co do zlecania usługi przewozowej MPK.
Obecnie wycenili to na 2 mln złotych, ale w tym wariancie wpływy z biletów wracają całkowicie do Pabianic. Dla wielkości przewozów z 2004 roku przedstawiłem to tutaj:
http://mzkpabianice.republika.pl/tramwaje/akcja_tdp/bilety.html
W przypadku ŁTR usługa byłaby drożsża, ale wpływy możliwe do osiągnięcia dużo większe. Tramwaj mógłby się finansować sam.

A teraz ciekawostka
http://www.youtube.com/watch?v=0CntatTWsp0
Ktoś zamieścił filmik nakręcony z roweru, z przejazdu ulicą Radzymińską w Warszawie.
Wzdłuż Radzymińskiej kursowała kiedyś kolejka wąskotorowa, jednak w 1974 stwierdzono, że nie warto jej modernizować, tylko puszczono nowoczesne autobusy PKS-u. Dziś byłoby jak znalazł, tymczasem nowoczesne 20-letnie PKS-y sprowadzane z Zachodu stoją w korku. Wszystkie wloty do Warszawy wyglądają podobnie. I są aż trzy pasy w jednym kierunku...

W Łodzi może być tak samo za kilka lat, bo jednak życzymy sobie, żeby nas region się rozwijał, a to pociąga za sobą wzrost ruchu.
Już się tak zaczyna dziać na jedynce ze Rzgowa, czy od strony Zgierza.
Na Pabianickiej w Łodzi i Łódzkiej w Ksawerowie przy lekkim zakłóceniu w ruchu tworzą się duże zatory. W dodatku niebawem otwierają centrum IKEA,
i dodatkowo setki samochodów będą tam wjeżdżać i stamtąd wyjeżdżać, co wymaga zatrzymywania ruchu za pomocą sygnalizacji.

Toni, w sprawie szpitala trzeba działać już, obecny tramwaj może jeszcze trochę jeździć. Ale to nie znaczy, że należy się pozbywać tego tramwaju, bo akurat teraz przydałoby się te 500 tys.zł.
W całkowitym rachunku autobus nie jest wcale tańszy. Autobus jest tańszy pozornie - tylko na początku.

takie dyskusje chcecie poza tematem artykulu to na priva idzcie. Swoja droga Szk jest bardziej przekonywujacy.

PS. pisze sie "skąd" a nie "z kąt"

A jeszcze jedno SzK. Dychto w szpital włożył właśnie takie pieniądze które mogły by pokryć budowę ŁTR. Tylko może zadaj pytanie do ludzi którzy rządzili w poprzednich latach dlaczego doprowadzili do takiej stanu rzeczy.
PS nie tylko w szpitalu ale i w innych sprawach w mieście były zobowiązania które Dychto musiał spłacić po poprzednikach. Dowiedz się ile kary było umorzone już nie pamiętam czy to chodziło o wysypisko czy o ZWiK.
Dychto ma od groma spraw które nie były załatwione swego czasu (poprzednia kadencja).

To nie znaczy że dostanie się 85% pieniędzy z UE.
A powiedzmy Pabianice mają pieniądze Z UE + swoje a co wtedy z odcinkiem w Ksawerowie? Kto za to zapłaci ??

PS Ten "Plan B" chodzi o szpital Pytałeś się z kąt te 20mln.

131 mln z czego można uzyskać 85% dofinansowanie z Unii.
Zgierz stara się właśnie o 85% dofinansowania z Unii.

(1 - 0,85) x 131 = 19,65 mln

Jaki plan B?

Już Ci pisał poczytaj sobie dokładnie na czym polega "Plan B"
A co do ŁTR.
To jest informacja z twojej strony:
131 984 000 zł - tyle kosztować ma budowa pabianicko-ksawerowskiego odcinka szybkiego tramwaju.

A skąd miasto będzie miało 22 miliony na spłatę długu szpitala ?
Jeśli znajdą się 22 miliony na szpital, to później znajdą się też na ŁTR.

Dlaczego twierdzisz, że to co piszę to bzdura ? Wyjaśnij.

SzK - ale nie pisz że miasto wyda tylko 20 milionów (gdzieś tak pisałeś) na ŁTR to bo jest bzdura.
A skąd miasto ma pieniądze na tą inwestycje.

Nie Toni, to nie tak, że "tylko tramwaj jest ważny".
To nasze miasto jest ważne. Jego rozwój i przyszłość.

Linia tramwajowa ma to do siebie, że stymuluje rozwój miasta, umożliwia sprawną komunikację a autobusowa niestety nie.
Dlaczego tak jest - jeśli mi nie chcesz wierzyć nie musisz, poczytaj trochę literatury na temat transportu szynowego.
Ja naprawdę nie patrzę na tramwaj jako "swój ulubiony tabor", ale szerzej, pod kątem jego wpływu na miasto i jakość życia mieszkańców, a więc Ciebie
i mnie.

Dostrzegam wady obecnego połączenia i ich nie ukrywam, ale widzę też wiele zagrożeń, które niesie za sobą likwidacja tej nieco zużytej linii.

Tutaj mam w perpektywie ŁTR, taki z prawdziwego zdarzenia, który może stać się faktem w ciągu kilku lat, jak tylko wyjedziemy na prostą.
Rozumiem, że mieszkańcy kilku budynków na Łaskiej mają drgania.
Tramwaj w nocy słychać na Bugaju. Ale na Zachodzie tramwaje jeżdżą średniowiecznymi starówkami, i zabytkowe kamienice stoją nienaruszone.
U nas też może tak być, to jest realne.

Nie mogę patrzeć na to jak to miasto ginie, po prostu.
Nie możemy działać destrukcyjnie, to nie prowadzi do niczego dobrego.

SzK - wracaj do swojego taboru bez którego nie możesz żyć. Twoim zdaniem tylko tramwaj jest ważny nic poza tym niema na tym świecie. A tramwaj jak dla mnie może zostać zlikwidowany i tyle w tym temacie.
Pozdrowienia dla MOTORNICZEGO "FORUM" SzK-a.

Kilka lat temu była szansa na spalarnię w Pabianicach, tylko ktoś ją zablokował. Już nie pamiętam dokładnie jak to było.

To lepiej wywalajmy śmieci do lasów i udawajmy, że jedna puszka wystarcza na cały miesiąc pięcioosobowej rodzinie.
Polska to zacofany kraj. Polacy to zacofani ludzi.

Już widzę jak na konferencji prasowej prezydent Dychto oznajmi:
"Zbudujemy spalarnię naszą!"

Od razu wzrosną ceny za wywóz śmieci, podobnie jak wzrosły ceny za ścieki dyktowane przez GOŚ.

Kto się założy że nie wybudują?? Zaraz zaczną strajkować właściciele ogródków działkowych, mieszkający w pobliżu no i oczywiście nasi kochani ekolodzy.