Uczniowie nie będą chodzić w maseczkach po szkole i nie będzie ograniczeń dotyczących liczby przebywających w klasach. Mają za to dezynfekować ręce i przestrzegać zasad higieny.

- Wytyczne są dość enigmatyczne – ocenia Waldemar Boryń, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu. - Dyrektorzy szkół będą decydować o wielu sprawach.

     Dariusz Piontkowski, minister edukacji, zdecydował że będą oni decydować o zamknięciu danej placówki w razie pojawienia się przypadku lub podejrzenia zakażenia koronawirusem Covid – 19.

     Więcej pracy będą miały panie sprzątające. Częściej trzeba będzie przecierać poręcze i klamki, sprzątać w toaletach i wykonywać inne dodatkowe czynności związane z przestrzeganiem reżimu sanitarnego. W Pabianicach nie ma pieniędzy na to, żeby zwiększyć zatrudnienie, ani zapłacić obsłudze więcej niż dotychczas. Dlatego ze sprzątaniem i dezynfekcją będą musiały wyrobić się w ramach 8-godzinnego dnia pracy. Dyrektorzy szkół mają tak ułożyć grafik, aby więcej obsługi sprzątającej było w tym czasie, gdy jest więcej uczniów.

     - Z punktu widzenia ekonomicznego miasta nie ma szans na to, żeby pojawili się dodatkowi pracownicy. Wręcz przeciwnie, obawiamy się że pod koniec roku może zabraknąć na wypłaty dla nauczycieli. Dlatego dyrektorzy będą musieli tak przeorganizować pracę obsługi sprzątającej, aby była jak najbardziej wydajna w ramach tych zasobów ludzkich, którymi dysponujemy – dodaje Boryń.

     Do przedszkoli i szkół podlegających miastu zostaną dostarczone środki do dezynfekcji. Dla nauczycieli mają być przyłbice. Ci powyżej 60. roku życia mają być izolowani od większych skupisk. Naczelnik nie zakłada, że będą oddelegowani do pracy zdalnej.

Wakacje bez remontów

     W związku z brakiem pieniędzy w kasie miasta w tym roku niewiele było remontów w szkołach. Miały one miejsce jedynie w Szkole Podstawowej nr 14 i w Szkole Podstawowej nr 15. W „14” trzeba było wymienić podłogę na pierwszym piętrze. To był nakaz sanepidu. W „15” zdejmowano łatwopalną boazerię. Remont wykonano, bo wymagała tego straż pożarna.

     - W niektórych szkołach odbyły się mniejsze prace, które zrobiono własnym sumptem – informuje naczelnik. - Na przykład w Szkole Podstawowej nr 2 pomalowano całe jedno piętro. W innych odświeżono niektóre sale lekcyjne. Większych prac remontowych w tym roku nie prowadzono.

     1 września w szkołach pojawi się ok. 530 pierwszoklasistów. Najwięcej klas będzie otwartych w Szkole Podstawowej nr 3 i w Szkole Podstawowej nr 16. W obu planowane są po 4 oddziały, w tym w „trójce” może być nawet 5. Ponadto w szkołach zostaną utworzone pierwsze klasy: SP 1 – 2, SP 2 – 2, SP 5 – 2, SP 8 – 1, SP 9 – 1, SP 13 – 2, SP 14 – 2, SP 15 – 1, SP 17 – 2. Klasy będą liczyły od 20 do 25 uczniów.