Pogorzelisko pozostałe po poniedziałkowym pożarze znów się zapaliło. Wiatr rozdmuchał ogień. O godzinie 16.00 do lasu ruszyło pięć zastępów straży z Dobronia, Chechła i Pabianic. Gasili palące się torfowisko. Do ugaszenia pożaru strażacy użyli 20 metrów sześciennych wody.

Działania trwały 1,5 godziny.