Spór o to, kto ma zająć się dziurawym parkingiem, trwał od miesięcy. Starosta, czy może prezydent? Sprawa nie była oczywista z racji tego, że parking jest w pasie drogi powiatowej i stanowi własność Skarbu Państwa. A zadania Skarbu Państwa w terenie realizuje starosta (zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 21.08.1997 o gospodarce nieruchomościami).

- Tym samym, jako reprezentant Skarbu Państwa, to pabianicki starosta może i powinien dbać o ten teren – uważa Aneta Klimek, rzeczniczka prezydenta. - Miasto nie jest organem, który powinien wyręczać właściciela terenu. Wystarczy, że szpital miejski wykonuje zadania szpitala powiatowego, miejska biblioteka – biblioteki powiatowej. Zadaniem miasta jest również obsługa „powiatowych” ośrodków wsparcia i zimowe utrzymanie dróg powiatowych.

Miasto znalazło jednak w swej kasie pieniądze z myślą o wzajemnej współpracy. Przekazało w 2020 roku 212 tys. zł na przebudowę chodnika w drodze powiatowej przy ul. Nawrockiego (przy okazji budowy ścieżki rowerowej), w zamian oczekiwało rewanżu, czyli wyremontowania parkingu przy basenie przez powiat.

- Mając to na uwadze, już na początku lutego prezydent zwrócił się do starosty o pilną interwencję i wyremontowanie nawierzchni parkingu – dodaje rzeczniczka.

- Starostwo zna stan techniczny nawierzchni na tej działce – mówi Joanna Kupś, rzeczniczka starosty. - Dlatego mimo braku decyzji od wojewody łódzkiego, u którego toczy się postępowanie administracyjne dotyczące nabycia nieruchomości, Starostwo postanowiło dokonać napraw we własnym zakresie.

Tak właśnie się stało. We wtorek rano drogowcy zalali dziury asfaltem. Lepszy rydz niż nic.