ad

Odkąd na dobre ruszyła modernizacja torowiska tramwajowego, co rusz archeolodzy wzywani są na budowę. Im głębiej prace przesuwają się w najstarszą część miasta, tym częściej jesteśmy zaskakiwani kolejnymi znaleziskami. 

Gdy ciężki sprzęt przeniósł się w rejon mostu na Dobrzynce, w sąsiedztwie dzisiejszych budynków muzealnych odkryto fragmenty staropolskiej zabudowy. Co dokładnie mogło znajdować się w tym miejscu?

Jak podaje Muzeum Miasta Pabianic, na odwzorowaniu ujętym na mapie Pabianic z 1796 roku (autorstwa Wincetego Pieniążka) wyrysowany jest ciąg zabudowań w kształcie litery L, sąsiadujący z rowem wypełnionym wodą. 

- Jest to strefa bramy wjazdowej prowadzącej z miasta na podwórze dworskie oraz przylegających do niej budynków - czytamy na stronie muzeum. 

Tu prawdopodobnie był kiedyś spichlerz

Przy okazji archeolodzy natknęli się też na kilka drobiazgów - monety z czasów króla Augusta Zygmunta, różne przedmioty użytkowe, fragmenty naczyń i kafli piecowych.

Niestety, każda kolejna podziemna "niespodzianka" wiąże się z opóźnieniem prac remontowych. Najczęstszym problemem występującym pod powierzchnią przebudowywanej drogi w naszym mieście są kolizje sieci uzbrojenia podziemnego z nowo budowaną infrastrukturą. Więcej na ten temat dowiesz się z artykułu: Remont tramwajowy się wydłuża, bo prace trzeba wstrzymywać.