Habura wyjechał we wtorek, 7 stycznia. Do Brukseli zaprosił go europoseł.

Starosta nie musiał obawiać się o koszty, bo wszystkie wydatki pokrywało biuro poselskie Wolskiego.

Na czas wyjazdu starosta wziął delegację.

- Urząd jednak nie poniósł z tego tytułu żadnych kosztów. Starosta nie dostaje wynagrodzenia za ten wyjazd. Wypisaliśmy delegację dlatego, bo nie ma go na miejscu – tłumaczy Joanna Kupś, rzecznik prasowy Starostwa.

Starosta podczas wyjazdu uczestniczył m.in. w wernisażu wystawy poświęconej Janowi Karskiemu. Do Pabianic Habura wrócił w czwartek w nocy. W pracy pojawił się dopiero w poniedziałek, 13 stycznia.