800 metrów sześciennych (800.000 litrów) wody może pomieścić basen na MOSiR-ze. To tyle, co 16.000 napełnionych wanien.

Raz na dwa lata woda jest spuszczana, a basen wypełniany świeżą. Dlaczego tak rzadko?

- To bardzo dużo kosztuje. Jeśli przemnoży się 800 metrów wody przez cenę ścieku, wychodzi spora suma - tłumaczy Piotr Adamski, dyrektor MOSiR-u. - Mam nadzieję, że w tym roku uda się tego uniknąć, bo zmienialiśmy wodę w ubiegłym roku.

Dyrektor zapewnia, że nie ma potrzeby częściej zmieniać wody, bo jest na bieżąco czyszczona przez filtry.

- Zatrzymują one wszystkie zabrudzenia mechaniczne - zaznacza. - Później woda jest uzdatniana i z powrotem trafia do basenu.

Codziennie do niecki dopuszczane jest blisko 40 m sześciennych świeżej wody.

- W ciągu miesiąca woda w basenie wymieniana jest więc 1,5 raza - tłumaczy pracownik MOSiR-u.

Całkowite spuszczenie wody spowodowane jest tylko względami technicznymi. Wtedy można prowadzić naprawy okładziny basenu i instalacji zasilającej wodę.

W tym roku podczas miesięcznej przerwy w działalności basenu zostaną przeprowadzone naprawy i przeglądy pomp, dozowników wody, stacji uzdatniającej oraz wentylacji.

- Jak co roku, zostaną też pomalowane pomieszczenia sanitarne pływalni: natryski, sanitariaty i szatnie - zapewnia dyrektor MOSiR-u.