Zgodnie z nowymi wytycznymi, uczniowie mają być oceniani nie za umiejętności sportowe, a za chęć do ćwiczeń i samo przychodzenie na zajęcia. Dla nauczycieli pabianickich szkół nie jest to jednak nic nowego.
- Od wielu lat jest tak, że ocena za umiejętności jest tylko jedną z cząstkowych. Są oceny za aktywność, gotowość do ćwiczeń, za zaangażowanie. Ci uczniowie, którzy biorą udział w zawodach i mają jakieś większe osiągnięcia sportowe, dostają szóstki – mówi ElżbietaBartoszek, nauczycielka WF-u w Zespole Szkół nr 3.
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu Życia Pabianic z 6 października
Komentarze do artykułu: Uczniowie muszą polubić wuef
Nasi internauci napisali 2 komentarzy
komentarz dodano: 2015-10-06 13:16:47
To, że ocenia się zaangażowanie, aktywność, chęci i dalsze ble ble ble wcale nie powoduje, że taka osoba będzie miała czwórkę lub piątkę, ale zwykle zaliczające dwa lub trzy a to obniża średnią.
Moim zdaniem zwolnienia powinny być wydawane z głową (a nie na prawo i lewo), ale takie zakazy to niech sobie minister w kieszeń wsadzi (razem z zakazem używania soli).
Należy wymagać więcej od nauczycieli WF’u (rzucił taki jeden idiota piłkę i „grajcie sobie” a sam poszedł oglądać transmisję meczu – to takie wspomnienia z moich zajęć WF)
Część szkół dawno zrezygnowała z oceniania i jest zaliczenie.
Osobiście jestem za wprowadzeniem wyłącznie oceny opisowej (jakoś o takiej możliwości się nie trąbi) przede wszystkim dla WF’u, ale również plastyki, muzyki, zajęć technicznych, komputerowych i RELIGII !
I weźcie się wreszcie „nauczyciele” do roboty (żeby nie było - też do niedawna byłem nauczycielem)!
komentarz dodano: 2015-10-06 10:13:38