Z mieszkania na parterze bloku przy ul. Zgierskiej w Konstantynowie wydobywał się dym. 

Pognali tam strażacy. Aby dostać się do środka, musieli wyważyć drzwi. W mieszkaniu spało dwóch mężczyzn: 32-letni Piotr G. i 26-letni Adam H. 

Strażacy ewakuowali ich poza budynek. Kiedy strażacy udzielali im pomocy, 26-letni Adam H. stał się agresywny wobec strażaków. Ratownicy wezwali więc policję. Agresor został zabrany na komendę. 

W mieszkaniu 32-letniego Piotra G. spaliła się potrawa, którą mężczyźni zostawili na kuchence. Strażacy ugasili ją, używając hydronetki. 

Straty oszacowano na 200 zł. W akcji brało udział 19 strażaków. 

Stało się to w poniedziałek o godz. 17.45.