W ciągu trzech lat w tym miejscu doszło do 6 wypadków i 24 kolizji. Zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych.
- Wolałbym tutaj rondo albo sygnalizację świetlną, ale nie ma pieniędzy. Na razie możemy pozwolić sobie na pobudowanie wysepek – mówi Adam Krasiński ze Starostwa.
Na postawienie sygnalizacji potrzeba około 328.000 zł. Rondo kosztowałoby prawie 1,3 mln. Na usypanie wysepek i wymalowanie pasów wystarczy 40.000 zł. Na tę ostatnią wersję przystali też radni powiatowi.
- Ruch zostanie uporządkowany, więc zwiększy się bezpieczeństwo przejazdu przez to skrzyżowanie – uważa Krasiński.
Po pieniądze na przebudowę skrzyżowania wybrał się do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi
- Ale okazało się, że im też brakuje funduszy. Teraz prowadzimy rozmowy z marszałkiem województwa Włodzimierzem Stępniem. Wszędzie szukamy pieniędzy na to skrzyżowanie – przyznaje.
Rusza drugi etap Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. W 2012 r. na nasze województwo będzie przeznaczonych 12,59 mln zł. Od 2013 do 2015 r. co roku na drogi w naszym rejonie będzie 62,95 mln zł.
- Na razie planowany podział kosztów nie jest dla nas korzystny, bo powiat musiałby zapłacić 70 proc. kosztów budowy drogi – wyjaśnia Krasiński.