Nieoświetlony rower, jadący wężykiem ulicą Partyzancką, zwrócił uwagę strażników miejskich. Jak się okazało, mężczyzna nim jadący był pijany. Alkomat wykazał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Resztę nocy rowerzysta spędził w policyjnej izbie wytrzeźwień. 

Ta interwencja miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę.