7 maja przeprowadzany był egzamin maturalny z matematyki na poziomie podstawowym. Tego dnia do kilkuset szkół w całej Polsce rozesłano e-maile o podłożeniu ładunków wybuchowych. Wiadomości takie trafiły też do pabianickich szkół średnich. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

– Tego dnia do szkół wyjeżdżaliśmy pięć razy: o godz. 8.06 do ZS nr 1, o godz. 8.17 do II LO, o 8.22 do ZS nr 3, o godz. 8.38 do I LO i o godz. 9.03 do ZS nr 2 – wylicza ogn. Szymon Giza z PSP Pabianice.

ZOBACZ TEŻ: Ewakuacje w zakładach

Strażacy zabezpieczali szkoły i nikogo do nich nie wpuszczali, a policjanci przeszukiwali wszystkie pomieszczenia w poszukiwaniu bomb.

Nie zakłóciło to przebiegu matur w żadnej ze szkół, oprócz „elektryka”, do którego strażacy przyjechali po godz. 9.00. Tam egzamin odbył się z kilkuminutowym opóźnieniem.

Kto odpowiada za te e-maile? Ustala to oczywiście policja.

– Komendant Główny Policji o podejmowanych działaniach informuje  na bieżąco Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji – mówi Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Autorzy tych "żartów" zostaną ustaleni i pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Według dziennikarzy Gazety Wyborczej, stoi za tym grupka internautów jednego z forów.

Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej poinformował w oświadczeniu: „Podobnie jak podczas egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie podstawowym, który był przeprowadzony 6 maja, część szkół zgłosiła okręgowym komisjom egzaminacyjnym otrzymanie wiadomości e-mail informującej o podłożeniu na terenach tych szkół ładunków wybuchowych. W każdym takim przypadku dyrektorzy szkół informowali również odpowiednie służby, które dokonały sprawdzenia bezpieczeństwa ludzi i mienia. Wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Nie wystąpiło żadne zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia maturzystów oraz pracowników szkół. Z informacji uzyskanych od dyrektorów okręgowych komisji egzaminacyjnych wynika, że 7 maja: 663 szkoły zgłosiły do OKE fakt otrzymania drogą mailową informacji o podłożeniu ładunku wybuchowego na terenie szkoły. W 481 szkołach – po sprawdzeniu przez służby – egzamin rozpoczął się o godz. 9.00 (zgodnie z harmonogramem). W 181 szkołach – po sprawdzeniu przez służby – egzamin rozpoczął się z opóźnieniem. Wszyscy zdający rozwiązywali zadania przez 170 minut. W jednej szkole (liceum zaocznym) ewakuowano zdających – egzamin został przerwany, zdający przystąpią do egzaminu w czerwcu. Centralna Komisja Egzaminacyjna pozostaje w stałym kontakcie z KG Policji oraz CBŚP.

Należy podkreślić, że Centralne Biuro Śledcze Policji oceniło wiarygodność informacji przekazywanej przez sprawcę/sprawców do szkół jako „niska”. Wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Egzamin maturalny – pomimo zakrojonej na szeroką skalę próby zaburzenia jego przeprowadzania – odbywa się (z jednym wyjątkiem) we wszystkich szkołach”.