Na pięciu kortach rywalizowali młodzi zawodnicy (od 9 do 13 lat) z całej Polski.

- Chcielibyśmy zarazić tą dyscypliną sportu zwłaszcza najmłodszych zawodników – przyznaje Rafał Grenda, prezes Korony. – Badminton jest najszybszym sportem na świecie.

W kwietniu tego roku Satwiksairaj Rankireddy uderzył lotkę, która poleciała z prędkością… 565 km/h. Wśród pań nowy rekord ustanowiła Tan Pearly. Po jej uderzeniu lotka poszybowała 438 km/h.

W Pabianicach lotka może nie latała nad siatką w tak zawrotnym tempie, ale i tak było na co popatrzeć. Emocji na kortach nie brakowało. Zawodnicy po raz pierwszy mieli możliwość korzystania z ekranu dotykowego, na którym sprawdzali turniejowe drabinki.

- Tego dotychczas u nas nie było – przyznaje z dumą Grenda.

Prezes dumny był także ze swoich podopiecznych. Dwa złote medale w singlu oraz w mikście młodzików młodszych wywalczył pabianiczanin Kacper Grabarz. Zawodnik Korony dominował nad resztą stawki.

W tej samej kategorii wiekowej Marcel Lauer sięgnął po srebro w mikście i brąz w grze podwójnej. W grze podwójnej Lauer wywalczył medal grając w parze z kolegą klubowym, Janem Jeremusem.

W grze podwójnej młodzików młodszych srebro wywalczył duet z Korony Dawid Koniński/Kornel Jabłoński.

W mikście młodzików młodszych brąz zdobył Kacper Żuk (Korona).