Pierwsza wersja scenariusza „Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy” zakładała, że będzie to western rozgrywający się w latach 80. XIX wieku. Niestety, 100 lat później ten gatunek filmowy przeżywał kryzys. Przerobiono więc scenariusz na kino nowej przygody, dziejące się współcześnie. Dokonał tego W.D. Richter, reżyser „Przygód Buckaroo Bonzai”. Na reżysera studio wytypowało Johna Carpentera. Co z tego wyszło, zobaczymy w czwartek w plenerowym kinie Tomi.