Nowy klub to ma być "fabryka do produkcji rocka". Ten pomysł na własny biznes zrodził się z miłości do rocka i bluesa.
– Będzie to miejsce dla ludzi kochających poczciwego rocka w starym, dobrym stylu – mówi Marcin Wójcik, jeden z dwóch właścicieli Rock Fabryki.
Drugim jest Joanna Pietrzak. Razem tworzą ambitny, energiczny duet, który stawia promocję mocnego, gitarowego grania w naszym mieście.
Asia kocha polskiego bluesa i zespół Dżem. Marcin jednym tchem mógłby wymienić wszystkie płyty AC/DC.
– To wspaniała kapela, a ich występy na żywo to istna magia. Ostatnio zagrali w Warszawie – mówi Marcin. – Był to zdecydowanie najlepszy koncert na jakim byłem.
W głowach Marcina i Michała pomysł założenia klubu muzycznego kiełkowała od dwóch lat. Wcześniej razem grali w jednej kapeli. Marcina na gitarze elektrycznej, Michał perkusji.
– Zawsze marzył się nam występ w naszym mieście. W Pabianicach brakuje miejsc, gdzie można zagrać na żywo – mówi Michał. – Młode zespoły z naszego regionu będą mogły pokazać się u nas.
Echa po pierwszym koncercie, który odbył się pod koniec czerwca nie cichną. Jak zapewnia Marcin to dopiero początek.
– To co wydarzyło się na „before party”, pokazało jak dużym potencjałem dysponujemy. Będziemy chcieli podtrzymać zainteresowanie naszym klubem – mówi.
Właścicielom lokalu pomysłów na zapełnienie czasu nie brakuje. Jesienią planowane są wystawy fotograficzne i wernisaże.
Komentarze do artykułu: Koncert w Rock Fabryce
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2010-07-31 16:34:04
komentarz dodano: 2010-07-29 13:56:05
komentarz dodano: 2010-07-29 09:59:37
komentarz dodano: 2010-07-28 17:15:34