Na Moselstadionie w Trewirze stanęła w szranki biegu na 2.000 metrów z przeszkodami. Jej rywalkami były dwie Polki (Patrycja Kapała i Agnieszka Chorzępa, która biegu nie ukończyła), dwie Belgijki, Niemka, Szwedka, Holenderka i Kenijka.

Kinga Królik pokazała, że jest w dobrej formie, tocząc do samego końca walkę o zwycięstwo, z reprezentantką gospodarzy Olivią Guerth. Ostatecznie to Niemka była górą, przybiegając na metę z czasem (6:10.46).

Kinga, choć ustanowiła nowy rekord życiowy, była gorsza od Niemki o… cztery setne sekundy (6:10.50) i to przesądziło, że zajęła 2. miejsce.

Podium uzupełniła Julia Samuelsson (Szwecja).