Zwycięzcy ograli Adriana Siwińskiego i Mateusza Łacwika 21:16, 21:10 oraz Krzysztofa Latuszkiewicza i Kamila Sobańskiego 21:15, 21:11. W pojedynku o 2. miejsce Latuszkiewicz i Sobański ograli duet Siwiński/Łacwik 21:12, 21:15. Tym razem zagrały tylko 3 pary, bo i pogoda do gry była fatalna. Przenikliwe zimno, porywisty wiatr i niewielki deszcz wystraszyły większość par, które grały przed tygodniem. W sobotę, być może już przy lepszej pogodzie, odbędzie się kolejny turniej. Początek tradycyjnie o 10.00.