Zespół młodzika młodszego bezapelacyjnie pokonał SKS Start Łódź 70:27. Najbardziej wartościowym graczem był Igor Walczak, który zdobył 18 pkt. Oprócz Igora punkty zdobywali: Marcin Grabowski 15, Tobiasz Wnuk i Krzysztof Kin po 10, Dawid Wisławski 6, Arkadiusz Duszyński 4, Adrian Ściegienka 1. Grali jeszcze: Oliwier Ramlau, Jan Dudziak, Franciszek Błoch, Dominik Bralewski, Miłosz Michałowski.

W kategorii kadet nasi pokonali bez problemów Piotrcovię Piotrków Trybunalski 59:35. Pabianiczanie grali zespołowo i bardzo dobrze w obronie. Kolejną dobrą partię rozegrał Bartosz Klamżyński, który tym razem królował na tablicach (7 zbiórek i 4 bloki), a oprócz tego zdobył 11 pkt. Trener Wincek za MVP uznał Artura Szczerkowskiego. Punkty zdobywali: Juliusz Knop 20, Adrian Wlazło 8, Tomasz Rogoziński 7, Marcin Lewandowski 5, Daniel Pikula 4, Piotr Stolarek i Jakub Chojnacki po 2. Grali też: Krzysztof Knapik i Michał Bartczak.

Juniorzy przegrali z faworytem rozgrywek - ŁKS-em. Nasi dzielnie trzymali się do 25 minuty. Później prowadzenie zmieniało się i nie było większe niż 3-4 pkt. Niestety, przewaga wzrostu graczy ŁKS (2 chłopców ma 205 i 210 cm) i kontuzja podstawowego gracza Patryka Zawadzkiego przechyliła losy meczu na korzyść gospodarzy, którzy wygrali 96:74. Mimo porażki trener Andrzej Walczyński chwalił chłopców za walkę do końca. Za zawodnika MVP meczu uznał Bartosza Frątczaka.