Nasi koszykarze ponieśli pierwszą porażkę w rozgrywkach III ligi. Zaczęliśmy od celnego rzutu Krystiana Mika, by po 6. minutach prowadzić 12:5. Skuteczni byli Sebastian Szymański i Mariusz Matecki. Potem punkty zaczął dorzucać Michał Kowalewski (trafił też za trzy) i było 22:17 dla nas. Niestety, ostatnie sekundy kwarty należały do miejscowych, którzy wygrali 24:22.

Drugą kwartę zaczęliśmy od punktów Patryka Zawadzkiego, dzięki którym był remis po 24. Potem było tylko gorzej, bo gospodarze rzucili nam aż 11 punktów z rzędu, w tym trafili dwukrotnie za trzy. Ale nasi także pokazali, że ten element gry nie jest im obcy. Zza linii 6,75 m trafili Adam Jurga (dwukrotnie) oraz Jakub Borowski. Swoje punkty dołożył też Mik i do przerwy minimalnie przegrywaliśmy (44:41).

Po zmianie stron gospodarze także na wiele nam nie pozwalali. A jednak – dzięki punktom Mika, Szymańskiego, Mateckiego i aż trzem „trójkom” kapitana, Kuby Orłowskiego doprowadziliśmy do remisu 60:60. W końcówce trzeciej kwarty kolejny rzut za trzy, tym razem Bartłomieja Frątczaka, dał nam prowadzenie 65:63.

W ostatniej odsłonie Medos szybko rzucił pięć punktów i musieliśmy gonić wynik. Między 36. a 37. minutą rzuciliśmy aż 11 punktów, dzięki czemu wyszliśmy na prowadzenie 82:78. Ale końcówka należała do gospodarzy. Było nerwowo – nasi dostali dwa faule techniczne (Jurga, Aleksander Fabiszewski), tak samo zresztą jak rywale.

Medos Chełmno – ZEC PKK’99 Pabianice 84:82 (24:22, 20:19,19:24, 21:17)

ZEC PKK’99: Matecki 13, Orłowski 12, Frątczak 11, Mik 8, Szymański 8, Jurga 8, Kowalewski 7, Borowski 7, Zawadzki 6, Fabiszewski 2, Sauter.