Seniorzy występowali w 2. lidze CNBA (jej poziom odpowiada 3 lidze organizowanej przez Ozkosz, ale koszty uczestnictwa są zdecydowanie niższe). Debiutancki sezon wypadł znakomicie. Nasi wygrali wszystkie mecze i awansowali do 1. ligi. Najbardziej wyróżniającymi się zawodnikami byli: Piotr Dobrosz, Mikołaj Raczyński i Jakub Orłowski.

Najstarsi juniorzy – kadeci zajęli 2. miejsce w trzynastozespołowej stawce. Wygrali 11 z 16 spotkań. Lepszy był jedynie ŁKS, który PKK jako jedyny pokonał. Pabianiczanie brali udział w rozgrywkach strefowych, ale na MP kadetów we Włocławku przegrali 3 mecze (z ŁKS-em, Włocławkiem i Bydgoszczą) i odpadli z dalszej rywalizacji. Do dyspozycji trenera było jednak zaledwie 7 chłopców z rocznika 1996 wspieranych młodzikami. Atutem zespołu była dobra obrona. Gorzej było w ataku, a szczególnie z rzutami z dystansu. Dobrze na rozegraniu radził sobie Krystian Łągiewczyk, a na tablicach w obronie i ataku dobrze grał Maciek Lewandowski. Efektownie w ataku grali Wiktor Wilk oraz Krystian Mik. Dużym wyróżnieniem było uczestnictwo Maćka Lewandowskiego wraz z zespołem ŁKS-u w finałach mistrzostw Polski kadetów, gdzie był jednym z najlepszych zbierających i rzucających turnieju. Zespół ten będzie zgłoszony w nowym sezonie do rozgrywek juniora i niebawem pozna nowego trenera. Większość chłopców będzie uczęszczała do II LO, gdzie będą mieli dodatkowe zajęcia WF-u.

Młodzicy starsi rywalizowali w sześciozespołowej lidze. Z 20 meczów wygrali 11 i zajęli 3. miejsce (za ŁKS-em i Startem Łódź). Obie te drużyny były poza zasięgiem, przerastały pabianiczan zdecydowanie warunkami fizycznymi. O sile młodzika stanowili Daniel Pikula, Artur Szczerkowski i Julisz Knop, którzy są członkami kadry wojewódzkiej.

Młodzicy młodsi grali w siedmiozespołowej lidze, w której wygrali 10 z 12 meczów. PKK przegrało jedynie dwukrotnie z Kutnem, a ostatecznie zajęło 2. miejsce za ŁKS-em, który dwa razy pokonali. Ponadto drużyna ta zajęła 2. miejsce w turnieju w Sieradzu.

- To bardzo wyrównany zespół, który może osiągnąć dobre wyniki nawet na arenie ogólnopolskiej. Warunkiem jest większa ilość treningów. Wychodząc temu naprzeciw, udało się większość graczy umieścić w klasie sportowo-koszykarskiej w Gimnazjum nr 3, gdzie koszykarze będą mieli dodatkowe 6 godzin koszykówki - ocenia zespół Cezary Marciniak.

Żacy mieli dziewięciu przeciwników, z których pokonali ośmiu. W finale wojewódzkim po „wielbłądach” sędziów odpadli z walki o pierwsze miejsce. W finale pocieszenia rozbili 40 punktami ŁKS. Najbardziej wyróżniający się zawodnicy to Igor Walczak i Tobiasz Wnuk.

- Wraz z prezesem Marcinem Świątkiem chcieliśmy serdecznie podziękować trenerowi Wiesławowi Winckowi za ogromną pracę, jaką wykonał w tym sezonie. Pracę, która obróciła się w wielki sukces sportowy naszego klubu. Dziękujemy również młodym koszykarzom oraz ich rodzicom, życząc dalszych sukcesów. Dziękujemy sponsorom tego sezonu: UM, Starostwu, ZEC-owi, Adamedowi, Polfie Pabianice, Aflofarmowi, Hartmanowi, BGŻ-owi, Ferrum - mówi wiceprezes Cezary Marciniak.