Zainteresowanie kibiców wyjazdem do Kleszczowa przeszło oczekiwania działaczy PTK. Musiano zmienić środek transportu. Kibice do Kleszczowa pojadą piętrowym autobusem, w którym jest więcej miejsc. Ostatnio na nasze mecze przychodzą całe rodziny. To chyba efekt dobrych występów Solparku w lidze i w pucharze. Wczoraj pokonaliśmy 50:42 w Łodzi ekstraklasowy ŁKS. To tylko sparing, ale „wynik poszedł w świat”.

- Przy pełnych trybunach zawsze gra się lepiej – mówi kapitan zespołu Renata Piestrzyńska. - Głośny doping i specyficzna atmosfera są niesamowitym motywatorem do lepszej gry. Cieszę się też, że klub nie zapomina o kibicach. Wiem, że w Kleszczowie będzie nas dopingować spora grupa pabianiczan i że pojadą tam „bajeranckim” autobusem na koszt klubu. Fajna jest też atmosfera w drużynie. Każdy mecz chcemy wygrać i z takim nastawieniem podchodzimy do każdego meczu. Nasz najbliższy przeciwnik walczy o zajęcie co najmniej piątego miejsca w lidze, bo wtedy awansuje do grupy mistrzowskiej. My już ten awans sobie zapewniłyśmy. Nie będziemy grały pod presją, co stwarza nam komfortową sytuację.