Drużynę gospodarzy nazwano Young Stars, zawodników sprzed lat - Old Stars. Na początku przewagę zyskali goście, a na tablicy widniał widok 3:0. Po jakimś czasie to młodzież zdobyła swoje pierwsze dwa punkty. Panowie długo się rozkręcali, bo po 7 minutach meczu było dopiero 6:6. Remis widniał na tablicy dość długo. Obie drużyny oddawały rzuty, ale piłka jedynie kręciła się w koszu i wypadała. Dopiero na 3 minuty przed końcem I kwarty młodzi zmienili wynik na 8:6. Przeciwnicy po chwili znów zremisowali. W ostatnich sekundach I kwarty wpadł kosz dla Young Stars i tym samym ta część meczu zakończyła się wynikiem 10:8.

II kwartę gospodarze rozpoczęli od rzutu za 3 punkty. W tym momencie widać było, że nabrali pewności siebie i ta część meczu zdecydowanie należała do młodych. Dwie pierwsze minuty były bardzo energiczne i wyczerpujące. Po chwili było już 20:13. Oznacza to, że obecna PKK'99 zdobyła w tym czasie aż 10 punktów. Przeciwnicy próbowali im dorównać, ale udało im się zwiększyć wynik jedynie o 5 punktów. Potem to gościom szczęście zaczęło sprzyjać. Zbliżyli się na różnicę 5 punktów. Młodzież nie pozwoliła jednak długo drużynie Old Stars cieszyć się wysokim wynikiem i przy kolejnej sposobności zdobyła 3 punkty. Na dwie minuty przed końcem II kwarty zwiększyli przewagę do 15 punktów. Ostatecznie połowa meczu zakończyła się wynikiem 34:21 dla zespołu trzecioligowego.

Mimo że od początku III kwarty szczęście sprzyjało bardziej drużynie Old Stars, to i tak nie zdołali zbliżyć się do zespołu gospodarzy na odległość, która mogłaby być dla nich zagrożeniem. Przewaga wzrosła i ta część meczu zakończyła się wynikiem 49:34.

W ostaniem kwarcie Old Stars nie odrobili już strat. Młodzież od początku zwiększała przewagę pokazując, że jest bardziej wytrzymała. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 71:48.

- Przygotowywaliśmy się, bo udało się zrobić kilka treningów – mówi Wiesław Wincek, trener drużyny Old Stars. - Nie możemy jednak równać się do zespołu, który obecnie jest tak wysoko. Ale to, że jesteśmy tutaj w tym miejscu, w takim składzie, naprawdę cieszy.

Podczas meczu zlicytowano kilka orkiestrowych gadżetów oraz tych związanych z koszykówką. Pod młotek poszły: koszulka damska (150 złotych), koszulka zawodnika Michała Krajewskiego (310 złotych), koszulka WOŚP dziecięca (110 zł), koszulka reprezentacji Polski (310 zł), kalendarz z autografem Jurka Owsiaka (120 zł) i tablica pamiątkowa z podpisami PKK'99 (270 zł).

Mecz koszykówki męskiej z okazji WOŚP zorganizowano czwarty raz. Pierwszy raz zaproszono do niego gwiazdy minionych lat. Wcześniej przez wiele lat dla WOŚP grały pabianickie koszykarki.

Skład drużyny Old Stars: Mateusz Łysio, Mikołaj Raczyński, Michał Krajewski, Łukasz Grzegorzewski, Łukasz Komorowski, Arek Stępnik, Piotr Jankowski, Paweł Majewski, Adam Ratajczyk, Marcin Derendarz, Piotr Dobrosz, Sławek Okrojek, Tomasz Mudzo, Piotr Twardowski, Mikołaj Marciniak, Przemek Chlastawa, Marcin Szylberg, Jacek Grzegorzewski, Bogumił Zięba, Wiesław Wincek (trener).

Skład drużyny Young Stars: Krystian Mik, Kuba Orłowski, Patryk Zawadzki, Michał Kowalewski, Bartek Frątczak, Mateusz Grabowski, Mateusz Szmidt, Dominik Jędrzejewski, Kuba Borowski, Filip Sauter, Szymon Juniak, Franek Błoch, Sebastian Szymański, Artur Szczerkowski, Arkadiusz Gralewski (trener).