Gospodarze prowadzili 2:0, na 2:2 wyrównał Krystian Mik. Kolejne punkty (trzy) zdobył przy stanie… 27:2 Tobiasz Wnuk. Pierwszą kwartę przegraliśmy różnicą 27 punktów (5:32). Właściwie było już pozamiatane…

Nasi w drugiej kwarcie trafili za trzy (na 37:8 Patryk Zawadzki), celnie rzucali też Michał Kowalewski, Szymon Gralewski i Marcel Karpiak. Do przerwy AZS wygrywał różnicą 40 punktów (59:19).

Po zmianie stron gospodarze niespecjalnie forsowali tempo, a i tak zwiększyli przewagę do – uwaga – 57 punktów. AZS UMCS to jeden z ligowych mocarzy, który w tym sezonie będzie grał o pierwszą ligę. Zderzenie z taką ekipą było niezwykle bolesne. Nasi koszykarze za tydzień grają przed własną publicznością z warszawską Legią. Liczymy na rehabilitację, panowie koszykarze!

PKK’99: Zawadzki 9, Gralewski 7, Mik 6, Karpiak 6, Wasilewski 5, Wnuk 5, Kowalewski 4, Sobolewski 4, Sauter 3, Matecki 2, Fabiszewski 1.