Po różnych zawirowaniach w ŁKS-ie próżno było szukać „Tutka” wśród trenujących pod nazwą ŁKS zawodników grających jesienią w łódzkiej drużynie oraz różnej maści zawodników związanych z UKS-em SMS Łódź. Okazało się, że o młodym bramkarzu przypomniał sobie były trener ŁKS-u, Piotr Świerczewski i zaprosił go na testy do II-ligowego Motoru Lublin, który obecnie prowadzi. Czy pabianiczanin przekona do siebie swojego byłego trenera, okaże się w najbliższym czasie. Faktem jest, że w Motorze na brak bramkarzy nie mogą narzekać. Jesienią o miejsce w bramce rywalizowali 21-letni Mateusz Oszust i 18-letni Paweł Lipiec, a zimą do zespołu dołączył jeszcze 21-letni Tomasz Ptak.