W PKO Ekstraklasie ślad zaginął po Konradzie Poprawie (Śląsk Wrocław), którego nie było w kadrze na rundę jesienną, nie zagrał też ani minuty w trzecioligowych rezerwach.

W Fortuna I Lidze tabelę zamyka Zagłębie Sosnowiec, w którym podstawowym piłkarzem (i kapitanem) był 29-letni wychowanek Włókniarza, Maksymilian Rozwandowicz. Pabianiczanin zaliczył 19 ligowych meczów, w których obejrzał jedną żółtą kartkę.

Ostatnie miejsce w tabeli II ligi zajmuje Olimpia Grudziądz, w której 14 pełnych spotkań zagrał wychowanek Włókniarza, Adrian Olszewski. 30-letni bramkarz stracił miejsce w podstawowym składzie po porażce 0:2 ze Stalą Stalowa Wola, a pod koniec roku Olimpia poinformowała, że jego umowa z klubem została rozwiązana za porozumieniem stron.

W grupie pierwszej III ligi dobrze radził sobie były junior Włókniarza, Artur Golański (GKS Bełchatów). 31-latek strzelił dwie bramki w 17 spotkaniach.

Lepsze statystyki w Lechii Tomaszów Mazowiecki notował 27-letni Krystian Kolasa. Były gracz PTC w 17 meczach strzelił pięć bramek, pokonując m.in. byłego bramkarza kadry młodzieżowej, Gabriela Kobylaka (Legia Warszawa).

Z powodu urazu rundę jesienną stracił 22-letni stoper Filip Becht (Unia Skierniewice). Wychowanek PTC wystąpił tylko w pięciu meczach, w których strzelił jednego gola (z Pilicą Białobrzegi).

W Warcie Sieradz nieźle radził sobie wychowanek PTC, Krystian Adamiak. 23-letni pomocnik z reguły wybiegał w pierwszej jedenastce. Zanotował 14 występów, w których zdobył dwa gole.

Sporym rozczarowaniem zakończyły się występy w Sieradzu Przemysława Kity. 30-letni wychowanek Włókniarza jeszcze półtora roku temu świętował z Widzewem awans do ekstraklasy, teraz nie poradził sobie w trzeciej lidze, w 12 występach strzelając jedną bramkę. Kita jest jednym z zawodników, któremu Warta dała wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.