Drugoligowcy z Bełchatowa wygrali 4:2 (2:2). Były junior Włókniarza zameldował się na murawie w 69. minucie, zmieniając strzelca trzeciej bramki Waldemara Gancarczyka. W 90. minucie Golański sam wpisał się na listę strzelców, pewnie egzekwując rzut karny.