W derbach powiatu ostre strzelanie rozpoczął w 10. minucie Łukasz Biskupski, finalizując zespołową akcję gospodarzy. 120 sekund później „Biskup” ponownie wpisał się na listę strzelców, podwyższając na 2:0. Szczęścia pod bramką Włókniarza próbował Bartłomiej Grala, ale jego dwa uderzenia głową minimalnie chybiały celu. Do trzech razy sztuka. W 33. minucie Bartek już się nie pomylił, trafiając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na trzy minuty przed przerwą najwięcej sprytu w zamieszaniu podbramkowym wykazał Michał Jakubowski i było 4:0.

Pięć minut po zmianie stron po akcji Dominika Mosińskiego bramkarz odbił piłkę, a z dobitką (głową) pospieszył Biskupski, dzięki czemu skompletował hat-tricka. W 70. minucie wynik ustalił Kamil Stelmach, który trafił z ostrego kąta po indywidualnej akcji.

- Mogliśmy wygrać wyżej, ale absolutny debiutant w naszej drużynie, Adrian Wlazło nie wykorzystał dwóch bardzo dobrych okazji – mówi Krzysztof Świercz, prezes GLKS. - Zabrakło mu kilku ligowych meczów doświadczenia. Chłopak jednak ma wielką ochotę do gry, więc będzie dostawał kolejne szanse.

GLKS Dłutów – Włókniarz Konstantynów Łódzki 6:0 (4:0)

Gole: Biskupski 10., 12., 51., Grala 33., Jakubowski 42., Stelmach 70.

Dłutów: Wójt – Stelmach, Grala, Woch (46. Blaźniak), Jakubowski (46. Krasnopolski) – Mikucki, Morawski, Bargiel, Golik, Mosiński – Biskupski (73. Wlazło).