Próbę generalną śmiało można nazwać meczem... wypędzonych. Spotkanie pierwotnie miało być rozegrane na stadionie Włókniarza, ale w obawie o to, że futboliści... zniszczą murawę, kierownictwo MOSiR-u nie zgodziło się na rozegranie meczu w Pabianicach. Naprędce trzeba było przenosić się do Dłutowa.
Tuż przed meczem urazu doznał nowy golkiper GLKS-u, Kamil Ozór.
- Mamy nadzieję, że wykuruje się na inauguracyjne starcie z Orłem Parzęczew – mówi Krzysztof Świercz, prezes GLKS Dłutów. - Pod jego nieobecność za dwóch starał się Dawid Wójt, który pokazał, że nie interesuje go pozycja zmiennika. I trzeba przyznać, że był cichym bohaterem tego meczu.
Z kolei trener Włókniarza Michał Gajda na przedmeczowej zbiórce doliczył się jedynie... trzynastu piłkarzy. Marniutko, jak na próbę generalną.
- Poza Patrykiem Sumerą wszystkie nieobecności są usprawiedliwione – przyznaje szkoleniowiec „zielonych”.
W 20. minucie Adam Skiba wykazał najwięcej sprytu w zamieszaniu podbramkowym i wpakował piłkę do siatki, a 10 minut później Łukasz Biskupski wystartował do prostopadłego podania z prędkością pendolino, minął bramkarza i kopnął do pustej bramki. Dłutów trafił jeszcze raz, ale sędzia dopatrzył się spalonego i gola nie uznał.
Podczas przerwy w szatni Włókniarza posypały się gromy.
- Zbeształem moich podopiecznych, ale miałem za co – twierdzi szkoleniowiec. - Po przerwie od razu było widać efekt.
Cała masa męskich słów ożywiła niemrawych pabianiczan. W 60. minucie Grzegorz Gorący dobił piłkę po strzale Krzysztofa Rudzkiego, a pięć minut później Mateusz Okrojek na raty z rzutu karnego pokonał Wójta.
- W drugiej połowie gra nam się posypała ze względu na liczne zmiany – przyznał prezes GLKS. - W pierwszej części graliśmy w niemal najsilniejszym zestawieniu, bowiem brakowało tylko Sebastiana Bednarczyka i trzeba przyznać, że prezentowaliśmy się naprawdę dobrze.
GLKS Dłutów – Włókniarz 2:2 (2:0)
Gole: Skiba 20., Biskupski 30. - Gorący 60., Okrojek 65.,k.
Dłutów: Wójt – Skiba, Grala, Woch, Stelmach – Biskupski, Bargiel, Stolarek, Mosiński, Mikucki – Żabolicki. Na zmiany: Blaźniak, Klimczak, Krasnopolski, Golik, Malinowski.
Włókniarz: Włodarczewski – Okrojek, Maślakiewicz, Froncala, Polewczak – Dobroszek, Rudzki, K. Kosmala, Skowronek, Bielawski – Gorący. Na zmiany: Chudzik, Jach.
Komentarze do artykułu: Dwie różne połowy
Nasi internauci napisali 0 komentarzy