Podopieczne Jana Rykały rozpoczęły z olbrzymim animuszem. Już w 2. minucie po akcji Oli Kwiatkowskiej, Martyna Łagowska znalazła się z piłką siedem metrów od bramki, ale zamiast uderzać, przyjmowała futbolówkę i została zablokowana. Chwilę później Łagowskiej w polu karnym odskoczyła piłka, a poprawka Anny Owczarz trafiła w nogi obrońcy gospodyń. W 7. minucie z rzutu wolnego z 20 metrów Joanna Błaszczyk uderzyła w poprzeczkę.
13. minuta okazała się szczęśliwa dla PTC. Po wrzutce z lewej strony Łagowska uprzedziła bramkarkę MKS i piłka wtoczyła się do bramki. Potem swoje szanse miały Andżelika Błoch (strzeliła nad poprzeczką) i Kwiatkowska, której uderzenie z kilku metrów instynktownie obroniła bramkarka gospodyń. W 23. minucie Owczarz wpadła w pole karne, zwiodła dwie rywalki i precyzyjnym strzałem w prawy róg zdobyła drugiego gola dla pabianiczanek.
120 sekund później rozkojarzone „Perełki” popełniły szereg błędów w defensywie, Magdalena Kociołek odbiła strzał rywalki, który bez problemu dobiła Natalia Marecka i zrobiło się 1:2. W 29. minucie Łagowska z 9 metrów nie trafiła piłką w bramkę. Dwie minuty później po akcji Karoliny Karpińskiej z Łagowską z lewego narożnika pola karnego pięknie uderzyła Natalia Madaj, a piłka zatrzepotała w dalszym rogu bramki MKS.
Tuż po przerwie „Perełki” powinny dobić rywalki. Ale tego nie zrobiły. Po akcji Kwiatkowskiej prawą stroną, Owczarz nie trafiła w piłkę, a Madaj z 10 metrów nie trafiła do bramki. Potem nasze dziewczyny oddały inicjatywę, lecz zawodniczki MKS nie potrafiły wypracować sobie klarownej okazji, a pabianiczanki niezbyt kwapiły się do atakowania bramki zduńskowolanek. W końcówce Kociołek obroniła sam na sam z napastniczką gospodyń i sędzia mógł zakończyć pojedynek, po którym pabianiczanki dopiszą do swego dorobku kolejne trzy punkty.
MKS Zduńska Wola – PTC 1:3 (1:3)
Gole: Marecka 29. - Łagowska 13., Owczarz 23., Madaj 31.
PTC: M. Kociołek – Kacprzak (56. Mądrakowska), Forc, Błaszczyk, Karpińska (68. Próbka) – Błoch (41. Maciejewska), E. Kociołek, Zellmer (15. Madaj), Łagowska (68. Kania), Owczarz – Kwiatkowska (75. Cieślak).
Komentarze do artykułu: Efektownie na koniec
Nasi internauci napisali 0 komentarzy