Jesienią „zieloni” po słabym meczu polegli w Koluszkach 0:2. KKS to przedostatnia drużyna V ligi, Włókniarz jest 8. Oba zespoły dzieli różnica 13 punktów. Jeśli pabianiczanie chcą uniknąć nerwowej końcówki sezonu, powinni w sobotę pokusić się o trzy punkty, które pozwolą utrzymać się w lidze. Choć łatwo nie będzie, bowiem KKS nie zamierza jeszcze składać broni.

O godz. 18.00 w sobotę w Konstantynowie miejscowy Włókniarz podejmie PTC. Odkąd trener Łukasz Wijata zaczął dyrygować podopiecznymi z boiska, „fioletowi” tylko wygrywają. PTC zajmuje 7. miejsce w tabeli (39 pkt.), Włókniarz jest 13. (29 pkt.).

W sobotnie popołudnie na stadionie w Łęczycy zmierzą się 5. w tabeli Górnik z 3. GLKS-em Dłutów. Podopieczni Leszka Rosińskiego jesienią przeciwko łęczyczanom rozegrali fantastyczny mecz, wygrywając 3:0. Jeśli GLKS chce zakończyć sezon na podium V ligi, nie może wrócić z królewskiego miasta na tarczy.

W A Klasie trzy nasze drużyny grają u siebie w sobotę o godz. 17.00. W Pawlikowicach Burza ugości lidera – Polonię Andrzejów, w Woli Zaradzyńskiej GKS Ksawerów zagra z wiceliderem, TMRF Widzew, zaś w Piątkowisku Orzeł podejmie Pogoń Rogów. Pół godziny wcześniej w Łodzi Sparta zmierzy się z Iskrą Dobroń.