W miniony wtorek, na nieco ponad dwa tygodnie przed swoimi 22 urodzinami, pabianiczanin w meczu 29. kolejki Ekstraklasy rozegrał 45 minut przeciwko Lechii Gdańsk zmieniając w 46. minucie Jacka Popka. Mecz ten zakończył się wygraną bełchatowian 2:1 (1:1).

Dzisiaj natomiast w meczu ostatniej kolejki Ekstraklasy trener Rafał Ulatowski posłał Bociana w bój na ostatnie 30 minut gry w zremisowanym 2:2 (1:1) meczu z Legią Warszawa w miejsce Kamila Poźniaka. W meczu tym w barwach Legii przez 90 minut występował także inny pabianiczanin - wychowanek PTC, 26-letni Marcin Komorowski.
Zespół z Bełchatowa zakończył rozgrywki Ekstraklasy na 5. miejscu.
 
To jednak nie koniec sezonu dla Bociana, który jest kapitanem bełchatowskiej drużyny występującej w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Te rozgrywki potrwają jeszcze przez dwa tygodnie (do 30 maja). Do rozegrania pozostały jeszcze trzy kolejki a drużyna dowodzona przez pabianiczana zajmuje na ten moment 6. miejsce w tabeli.
 
W tym sezonie występujący na pozycji pomocnika Łukasz Bocian wystąpił w 25 meczach Młodej Ekstraklasy, w których zdobył 1 bramkę. Aż siedmiokrotnie karany był żółta kartką, a 28 kwietnia w meczu 26. kolejki przeciwko Polonii Warszawa obejrzał kartkę czerwoną będącą konsekwencją dwóch żółtych.
 
Miejmy nadzieję, iż te dwa występy w Ekstraklasie na koniec bieżącego sezonu są zapowiedzią szansy na częstsze występy w kolejnym sezonie. Dotychczas bowiem pabianiczanin pomimo kilku obozów przygotowawczych i dużej ilości treningów odbytych z pierwszą drużyną wciąż nie mógł doczekać się debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
 
 
Tym samym Bocian został szóstym pabianiczaninem, który poznał smak gry w Ekstraklasie. Wcześniej przed nim czynili to (w kolejności daty debiutu): Paweł JanasPiotr Nowak, Andrzej Kretek, Zdzisław Leszczyński i Marcin Komorowski. Jest to czwarty wychowanek Włókniarza, który dostąpił tego zaszczytu, PTC natomiast może pochwalić się dwoma takimi zawodnikami (Leszczyński i Komorowski).