Jako pierwszy w 1/16 finału zameldował się widzewiak, Filip Becht. Jego Widzew rozbił w Skierniewicach Unię aż 4:0. 18-letni wychowanek PTC dostał szansę od nowego szkoleniowca, Enkeleida Dobi i wybiegł na boisko w pierwszym składzie. Zagrał do 74 minuty, gdy zmienił go Marcel Pięczek.

- Zaliczyłem już debiut w pierwszej drużynie na naszym stadionie, a dziś dostałem od trenera 70 minut na boisku. Cieszę się z otrzymanej szansy. Myślę, że cała drużyna dobrze wywiązała się dziś z założonych celów, bardzo dobrze pressowaliśmy rywali, co przynosiło efekty w postaci odbieranych piłek i kolejnych strzelanych goli. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że rywalizacja w zespole jest bardzo duża, ale chcę grać w Widzewie i na pewno będę o to walczyć – powiedział Filip dla strony widzew.com.

Także w 1/16 zagra Maksymilian Rozwandowicz z ŁKS. Wychowanek Włókniarza pomógł łodzianom w pierwszej połowie starcia ze Śląskiem Wrocław. W przerwie zmienił go Jakub Tosik. Po remisie 2:2 po dogrywce, łodzianie lepiej strzelali rzuty karne (4:1) i sprawili sensację, eliminując silniejszych wrocławian.