Pabianiczanie podobnie jak przed tygodniem przyjechali na turniej w zaledwie sześcioosobowym składzie i musieli grać bez zmian. Co więcej, rzutem na taśmę skład uzupełnił zaledwie 14-letni Kacper Zajda! O ile na turnieju półfinałowym w szóstkę udało się wyjść z grupy, o tyle występ w Trzebnicy można nazwać blamażem.    Pabianiczanie przegrali 3:5 z 4. Drużyną Krotoszyna – Czarną Mambą (bramki: Piotr Cichomski 2 oraz Wojciech Kuleszka). Później zostali rozbici 3:11 przez mistrza Płocka – Radziwie (bramki Wojciech Kuleszka 2 i Grzegorz Zajda) oraz 3:8 przez ubiegłorocznego brązowego medalistę MP – Grajki Team Sieradz (bramki Piotr Cichomski 2 i Kacper Zajda). Tym samym pabianiczanie zajęli ostatnie miejsce w grupie i już po trzech meczach musieli jechać do domu.

Turniej niespodziewanie zdominowały drużyny z Chorzowa, które zdobyły srebrny i brązowy medal, złoto zdobyła Maniana Squad Gorzów Wielkopolski. Tym samym po raz pierwszy w pięcioletniej historii tych mistrzostw złoto nie przypadło drużynie z Wrocławia.

AC Daj na Tacę grało w składzie: Mariusz Moszkowicz – Dominik Szymański, Grzegorz Zajda, Kacper Zajda, Wojciech Kuleszka, Piotr Cichomski.