26-letni wychowanek Włókniarza wybiegł w pierwszym składzie ŁKS i w 16. minucie strzelił pierwszą bramkę, celnie uderzając piłkę głową. Co ciekawe, przy tym golu Rozwandowicza nie upilnował… wychowanek PTC, Filip Becht. 18-latek był jednym z beneficjentów rewolucji w widzewskim składzie – w porównaniu z ostatnim meczem trener Enkeleid Dobi dokonał aż ośmiu zmian. Był to debiut pabianiczanina w I lidze.

Drugą bramkę dla ŁKS strzelił w 64. minucie Adrian Klimczak.

Rozwandowicz spędził na boisku 65 minut – został zmieniony przez Jakuba Tosika. Becht grał kwadrans dłużej, w 80. minucie wszedł za niego Patryk Stępiński.