Inna sprawa, że szkoleniowiec GKS nie mógł skorzystać z usług kilku ważnych zawodników, m.in. Piotra Szynki, Adriana Kasztelana, Piotra Góreckiego, Szymona Żurawskiego, czy Jana Rychty.

Pierwszego gola w sobotnim spotkaniu strzelił były piłkarz Włókniarza, Witold Kurzawa, który w 18. minucie pokonał Krystiana Wawrzyńskiego. Do przerwy żaden gol już nie padł. Po zmianie stron goście podwyższyli na 0:2, po celnym strzale Rafała Chorążego w 62. minucie.

W 82. minucie kontaktową bramkę dla GKS strzelił kapitan, Piotr Grzejdziak i gospodarze zwietrzyli szansę na remis. Ich nadzieje tliły się tylko przez minutę, bowiem tyle goście potrzebowali na strzelenie trzeciej bramki. Do siatki trafił błyskotliwy skrzydłowy, Jakub Mikołajczyk.

GKS: Wawrzyński – Majcher, Kaźmierczak, Ziółkowski, Kubala (80. K. Rychta) – Jędrzejczyk (70. Ostalczyk), Furmanek (29. Stanowski), Grzejdziak, Telesiewicz (80. Stańczyk), Dudziński – Rikszajd (70. Cukierski).

Wcześniej piłkarze z Ksawerowa przegrali w Brzezinach ze Startem 0:2 (0:1).

GKS: Kowalczyk – Kubala, Ziółkowski, Kaźmierczak, Górecki (83. Furmanek) – Ostalczyk (46. Rikszajd), Kasztelan (46. Jędrzejczyk), Stańczyk (65. Cukierski), Grzejdziak (70. Majcher), Żurawski – Dudziński (83. K. Rychta).