Wychowanka trenera Przemysława Pawłowskiego zajęła 2. miejsce w turnieju indywidualnym. W pierwszej rundzie Julia miała wolny los, w kolejnej pokonała 15:6 Francuzkę Evę Tisseuil, następnie jej rodaczkę Solene Butruille 15:9, Polkę Julię Chrzanowską 15:12 i Włoszkę Elenę Tanghellini 15:9. W półfinale Julia okazała się lepsza od Włoszki Sereny Rossini 15:8, a w finale ledwie jednym trafieniem uległa Niemce, Leonie Ebert 12:13.

Dzień później, wraz z reprezentacją Polski, stanęła na najniższym stopniu podium w drużynowym Pucharze Świata juniorów w Bochum. Polki pokonały Wielką Brytanię 45:30, w półfinale uległy Francuzkom 38:45, zaś w starciu o brąz pokonały Niemki 41:38.