Najlepiej poszło Piotrowi Ludwiczakowi (60 kg) i Igorowi Sakturze (71 kg). Ludwiczak przegrał pierwszą walkę 0:8 z Arsanblekiem Salimowem (Wschód Białystok), ale potem wygrał kolejno sześć starć z rzędu i sięgnął po brąz.

Z kolei Saktura sprawił wielką niespodziankę – po porażce z mistrzem Polski wygrał pięć kolejnych walk w dramatycznych okolicznościach (przy licznych protestach), wykazując wielką wolę walki do ostatnich sekund. To pierwszy medal Igora na imprezie rangi ogólnopolskiej.

Artur Pik (71 kg) tym razem nie stanął na podium. Nasz mocarz wygrał trzy walki i w starciu o brąz, mimo że prowadził, pogubił się i ostatecznie nie wygrał pojedynku o medal. Zajął 5. miejsce.

Dwie walki wygrał Jakub Makowski (60 kg), ale wystarczyło to do zajęcia… 27. lokaty. W tej wadze startowało aż 37 atletów.

Jedno zwycięstwo odnieśli: Wiktor Powalski, Mikołaj Jezierski i Emil Lenard. Z kolei w eliminacjach przepadli Szymon Pusz i Dominik Uljanowicz.

Puchar Polski kadetów był jednocześnie eliminacjami do Ogłolnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Do finałów awansuje po 16 najlepszych atletów z każdej kategorii wagowej po dwóch zawodach krajowego pucharu.