Nowa karta menu

Restauracja wciąż serwuje pyszne dania i drinki. Mało tego, na gości czeka nowa karta menu, w której królują dania lekkie, w sam raz na lato. W upalny dzień będziemy mogli spróbować chłodnika litewskiego z jajkiem przepiórczym. Nie zabraknie też uwielbianej przez gości Kiosku zupy tajskiej z kurczakiem i krewetkami.

W karcie pojawią się dania kuchni meksykańskiej, między innymi faszerowane papryczki jalapeno, quasadilla i chilli con carne.

W nowym menu wśród dań głównych warto wspomnieć o konfitowanej piersi z kaczki z puree z selera, karmelizowanej kolorowej marchewce i pudrem z palonego masła i pistacji oraz o miętusie z ryżem jaśminowym z sosem z karmelizowanych limonek z owocami liczi i truskawkami.

- Lato to czas piknikowy. Stąd pomysł na pyszne burgery i bruschetty – mówi manager Kiosku.

Nie są to zwykłe burgery. Kuchnia Kiosku nie byłaby sobą, gdyby ich nie podkręciła. Bułki z własnego wypieku, 100 procent wołowiny, do tego papryczki jalapeno i guacamole z avocado. Jest też wersja wege z soczewicy. Burger z kiosku to kanapka klasy lux. W niczym nie przypomina fastfoodowego jedzenia.

- Staramy się, aby każde danie było z lekkim twistem, w stylu fusion – mówi szef kuchni Restauracji Kiosk. - Zero nudy i rutyny, to nasze motto.

Oczywiście z nowej karty nie znikną ulubione dania gości, czyli krem z pomidorów i pieczonej papryki, sałatka primavera z grillowanym kurczakiem, carbonara z grillowanym kurczakiem i pomidorem oraz mualo, czyli czekoladowe ciastko z płynna czekoladą w środku.

 


Katering

Restauracja Kiosk to oprócz klimatycznego miejsca na pełen zabawy wieczór czy biznesowy lunch również świetne miejsce na organizację imprez okolicznościowych. Na czas komunii czy urodzin sala zmienia się nie do poznania. Aranżacja wnętrza sprzyja zabawie i wspólnemu biesiadowaniu.

Kucharze Kiosku przygotowują również katering zewnętrzny.

- Możemy wypożyczyć nasze naczynia, sztućce, kieliszki. Dostarczyć wszystko do klienta, nakryć do stołu i obsłużyć imprezę – wylicza manager restauracji.

 

Drinki i zabawa

To jedyne miejsce w Pabianicach, gdzie napijemy się białego, lekko musującego wina Prosecco z kega.

- Latem polecamy drinki na bazie Prosecco z dodatkiem likieru brzoskwiniowego lub pomarańczowego oraz wersję z limonką, miętą i syropem z bzu - dodaje.

Stali bywalcy wiedzą, że zawsze mogą liczyć na talent barmana, który z wielką wirtuozerią komponuje orzeźwiające napoje.

- Dla miłośników piw rzemieślniczych sprowadziliśmy gatunki, których nie ma nigdzie indziej w Pabianicach – chwali się barman.


 

 

 

Sushi

Restauracja Kiosk jako pierwsza sprowadziła do Pabianic sushi. Wielu z nas właśnie tam, w czwartkowy wieczór spróbowało po raz pierwszy japońskich specjałów.

- Przez przypadek powstała nowa, świecka tradycja: czwartki z sushi – mówi sushi master.

I tak już zostało. Pamiętajcie, jeśli dziś mamy czwartek to czas na pyszne, świeże maki i hosomaki.