Obsługujący monitoring pracownik firmy Amazon zauważył, jak inny zatrudniony w tej firmie, 44-letni łodzianin, chowa coś w wewnętrznej kieszeni ubrania roboczego. Operator monitoringu powiadomił przełożonych.

Podczas kontroli przy pracowniku znaleziono 10 dysków pamięci. Wezwano policję, która go zatrzymała. Jak ustalono, nieco wcześniej mężczyzna ten wynosił z firmy sprzęt, który później wstawiał do sklepu elektronicznego. Jego łupem padło 60 urządzeń wartości około 20 tysięcy złotych.

Nieuczciwy łodzianin usłyszał zarzut kradzieży.

- Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – informuje aspirant Ilona Sidorko, rzeczniczka pabianickiej policji.

Część skradzionego mienia firmy Amazon udało się odzyskać.

Ustalono także, że 44-latek przyjeżdżał do pracy samochodem, choć nie powinien. Ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.